Podsumowanie historycznego sezonu !

Podsumowanie historycznego sezonu !

Kujawianka Izbica Kujawska w ostatniej 30. kolejce IV ligi rzutem na taśmę awansowała do III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej.
 

Stało się to dzięki temu, że ich najgroźniejszy rywal w walce o awans Rol. Ko przegrał swoje spotkanie w Kowalewie Pomorskim. Izbiczanie po rzucie karnym podyktowanym w ostatnich minutach pokonali Polonię Bydgoszcz 1:0 i to podopieczni Arkadiusza Dubczaka mogli się cieszyć z historycznego awansu. Cała Polska niech usłyszy, III liga dla Izbicy. Tak skandowali kibice Kujawianki po ostatnim gwizdku sędziego.

Na półmetku czwartoligowych rozgrywek piłkarze Kujawianki zajmowali siódme miejsce i do prowadzących Elany Toruń i Gromu Osie tracili odpowiednio 18 i 10 punktów. Nic nie wskazywało no to, że po ostatniej kolejce zespół z Izbicy wywalczy historyczny awans. Runda jesienna była bardzo nierówna w wykonaniu zespołu z Izbicy Kujawskiej. W szesnastu meczach drużyna zanotowała sześć zwycięstw oraz pięć remisów i porażek. Bardzo słabo izbiczanie zaprezentowali się w spotkaniach przed własną publicznością, gdzie przegrali odpowiednio z Gromem Osie, Piastem Złotniki i Notecianką Pakość. Rundę jesienną drużyna prowadzona przez Arkadiusza Dubczaka grała praktycznie bez dwóch podstawowych napastników: Piotra Gląby i Macieja Lewandowskiego, a z konieczności dziury w ataku musiał łatać Mariusz Cichowlas. Dorobek punktowy jesienią mógł być znacznie wyższy, ale w kluczowych spotkaniach z Cuiavią i Rol. Ko piłkarzom Kujawianki zabrakło skuteczności.

Przed startem rundy wiosennej w zespole Kujawianki doszło do kilku zmian kadrowych. Zespół opuścili m.in. grający poniżej oczekiwań Mariusz Cichowlas i Mateusz Ewert, a w ich miejsce pozyskani zostali Piotr Nawrocki i Kamil Mazurkiewicz. Dwójka stoperów od razu znalazła ze sobą wspólny język, o czym świadczy 15 goli straconych przez izbiczan (8 bramek stracili w dwóch przegranych spotkaniach z Promieniem i Notecianką). Szeregi Kujawianki zasili także Tomasz Mularski i Paweł Behlke, którzy wzmocnili rywalizację w środku pomocy. Droga po awans do III ligi zaczęła się w wygranym spotkaniu w Osiu, gdzie po strzale z rzutu wolnego Macieja Lewandowskiego trzy punkty zostały w Izbicy. W następnej kolejce piłkarze Kujawianki odprawili z kwitkiem rezerwy Olimpii Grudziądz. W ważnych spotkaniach dla układu tabeli zespół z Izbicy dwukrotnie podzielił się z punktami z Cuiavią i Rol. Ko.

Po tych dwóch spotkaniach po cichu wierzyliśmy, że szansa na awans do III ligi jest całkiem realna – wspomina Arkadiusz Dubczak.



Piłkarze Kujawianki w przeciwieństwie do rundy jesiennej bardzo dobrze spisywali się w meczach przed własną publicznością, gdzie nie dali najmniejszych szans takim firmom jak Elana Toruń i wzmocniony zespół rezerw bydgoskiego Zawiszy. W tych dwóch spotkaniach zagraliśmy na maksimum swoich możliwości, a co najważniejsze nie przestraszyliśmy się murowanego faworyta – dodaje szkoleniowiec Kujawianki. Po wygranym spotkaniu z Zawiszą zespół z Izbicy poniósł dwie porażki z rzędu: z Promieniem Kowalewo Pomorskie i Notecianką Pakość.

Przed meczem z Promieniem uczulałem swój zespół, że to jest najważniejsze spotkanie w sezonie. Przy prowadzeniu 2:0 za szybko uwierzyliśmy, że jest już po meczu, a Promień, który rozegrał bardzo dobre zawody wykorzystał nasze błędy w obronie i zasłużenie wygrał. To był nasz najsłabszy mecz w sezonie – dodaje Arkadiusz Dubczak.



Walka o awans do III ligi miała się rozstrzygnąć w spotkaniu na szczycie w Pakości, ale po dobrym meczu piłkarze Kujawianki przegrali 2:4, mimo iż do 76 minuty był remis 2:2. Po spotkaniu w Pakości szanse na awans znacznie zmalały, ale do rozegrania zostały jeszcze dwie kolejki i wszystko było jeszcze możliwe. W dwóch ostatnich kolejkach Kujawianka musiała wygrać swoje spotkania i liczyć na korzystne wyniki z innych boisk. W przedostatniej kolejce izbiczanie pokonali Lecha Rypin i przy porażce Cuiavii z Elaną, Notecianki z Promieniem, wspólnie z Rol. Ko. Konojady liczyli się w walce o awans. W ostatniej kolejce podopieczni Arkadiusza Dubczaka po rzucie karnym strzelonym przez Macieja Lewandowskiego pokonali Polonię Bydgoszcz 1:0 i przy porażce Rol. Ko w Kowalewie Pomorskim wywalczyli historyczny awans do III ligi. Duża w tym zasługa Macieja Lewandowskiego, który z 28 bramkami na koncie został królem strzelców IV ligi.


Cały sezon nie można inaczej podsumować jako Wielki Sukces. W pierwszej rundzie nie zachwyciliśmy, wielkie nieszczęście związane z kontuzjami pozbawiły nas wielu punktów. Sam niestety z powodu urazu opuściłem aż 6 meczy . Przystępując do rundy wiosennej wróciliśmy głodni gry, zwycięstw, a także sukcesu . Udało się praktycznie wszystko. Kilka zmian w kadrze dodało nam pewności i jeszcze większej determinacji do pokazania się z jak najlepszej strony. Kończymy sezon na drugim miejscu. Udało mi się tez zdobyć tytuł najlepszego strzelca. Zarówno jedno, jak i drugie było ciężko wywalczyć. Z meczu na mecz wierzyliśmy coraz bardziej w końcowy sukces. Chciałbym podziękować kibicom, którzy w potrzebie podnosili nas na duchu i byli naszym 12 zawodnikiem ! Wielkie gratulacje dla wszystkich zawodników ,kibiców i przede wszystkim dla zarządu. - podsumował Maciej Lewandowski.



Jestem bardzo zadowolony z tego awansu. Nie ma czasu na świętowanie, bo po krótkich urlopach zabieramy się ciężko do pracy. Liga zaczyna się bardzo szybko i już musimy rozgrywać swoje spotkania kontrolne. Pierwszy sparing zagramy 11 lipca. Naszym rywalem będzie Pogoń Mogilno lub Górnik Konin. Następnie zagramy z Borutą Zgierz (15.07), Cuiavią Inowrocław (18.07), Orlętami Aleksandrów Kuj. (22.07), Nerem Poddębice (25.07). Ostatnie spotkanie kontrolne zagramy 1 sierpnia ze Startem Radziejów. Nie przewiduję dużych zmian w zespole. Naszym priorytetem będzie pozyskanie trzech-czterech młodzieżowców, którzy wzmocnią rywalizację w drużynie – zakończył Arkadiusz Dubczak.
 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości